Dostęp do usługi został zablokowany dla osób, które nie korzystały z serwisu pod podanym adresem. W cenie 9,99 zł właściciele konta Netflix mogą obecnie dokupić dostęp dla kolejnego użytkownika (mieszkającego poza gospodarstwem domowym). Netflix zabiera się za porządki i wprowadza pierwsze rozporządzenia dotyczące funkcji współdzielenia konta. Dotychczas wiele osób korzystało z wygodnej, budżetowej opcji i miało dostęp do konta mimo że nie należało do jednego gospodarstwa domowego.
Do tego, aby zweryfikować, czy z danego konta korzystają tylko i wyłącznie osoby razem mieszkające, serwis będzie sprawdzał adresy IP urządzeń, z których użytkownicy oglądają Netflixa. Ponadto platforma będzie monitorować aktywność na koncie, np. To, czy ktoś loguje się spoza “gospodarstwa domowego Netflix” i korzysta z abonamentu z miejsca, które nie jest przypisane właścicielowi konta.
Tym samym zmieni się też cena, i to już całkiem znacząco. To, że Netflix nie zrezygnuje z walki użytkownikami dzielącymi się jednym kontem, było jasne już od dawna, a w końcu ograniczenia dotarły i do nas. Obecnie za każdego użytkownika spoza gospodarstwa domowego musimy dopłacić 9,99 zł. Jednak to nie koniec zmian, bo po głębszym wczytaniu się w nowe zasady okazuje się, że Netflix nie przewiduje, by jedno konto mogły dzielić cztery osoby, które nie mieszkają razem. Po dodaniu płatności za każdy profil spoza gospodarstwa domowego cena ta w teorii wzrosłaby do 24,99 zł, co nie jest aż tak dużą różnicą, a równocześnie nadal jest tańszą opcją niż najtańszy pakiet Netfliksa. Serwis ma wykrywać każde logowanie „spoza gospodarstwa domowego”.
I tutaj od razu prosty komunikat, w przypadku naszego rynku nie zaplanowano dodatkowych opłat. Przynajmniej obecnie nie ma zatem planów zmiany cen Netflix. Zgodnie z zapowiedziami, zarządzający platformą zdecydowali się na zmiany w tym aspekcie także w Polsce. Jak wszyscy wiemy, w praktyce użytkownicy brali jedno konto na kilka osób, dzieląc się w ten sposób opłatą.
Netflix wyjaśnia, że opcja “dodanie dodatkowego użytkownika” jest teraz niedostępna dla użytkowników korzystających z płatności za pośrednictwem partnera. Nie mogą użyć jej także osoby korzystające z planu podstawowego (29 zł na miesiąc) — jest dostępna wyłącznie w abonamentach standard (43 zł na miesiąc) i premium (60 zł na miesiąc). Nowe zasady mogą zmusić Bitcoin: BTC /USD (BTC = X) Adwokat wybrany w Senacie niektórych abonentów do rezygnacji ze współdzielenia kont lub wykupienia dodatkowych subskrypcji. W sieci pojawiają się głosy krytyki, które wskazują, że zamiast utrudniać życie użytkownikom, Netflix powinien skupić się na poprawie jakości treści i dostosowaniu cen do lokalnych rynków. Wielu użytkowników obawia się, że nowe zasady mogą prowadzić do wzrostu kosztów subskrypcji i ograniczenia dostępności platformy.
Pakiet Netflix ADSS Forex Broker-ADSS przegląd i informacje Podstawowy, Standard, Premium różnią się między sobą w zależności od jakości obrazu oraz liczby ekranów, na których możemy oglądać materiały video. Pakiety można dobierać pod kątem preferencji czy osobistego budżetu. Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.
Bez właściwej zgody, Psychologiczny dziennik Forex Trader jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Netflix zdecydował się ukrócić nielegalny proceder dzielenia się jednym kontem przez kilka osób, które ze sobą nie mieszkają i ogłosił, jak od 2023 r. Platforma stawia na “gospodarstwo domowe” i kody weryfikacyjne.
Nie inaczej było jednak przy wprowadzaniu pierwszych ograniczeń we współdzieleniu konta. Tymczasem serwis zamyka rok z wynikiem ponad 302 mln subskrybentów i kilkunastoprocentowym wzrostem przychodów względem roku poprzedniego. Patrycja (23 l.) i Łukasz (29 l.) mają za sobą burzliwą historię związku. Poznali się w programie telewizyjnym, w którym Patrycja wybrała innego uczestnika, co złamało serce Łukasza. Żyją w różnych krajach, w związku na odległość, a ich relację wciąż trawi zazdrość.
Hasło “Miłość to dzielenie się hasłem” to już zamierzchła przeszłość. Współdzielenie konta na Netflix odbywa się teraz za dodatkową opłatą za użytkownika spoza gospodarstwa domowego i na zasadach określonych w regulaminie platformy. Te pod koniec 2024 roku zostały jeszcze bardziej zaostrzone.
Jak podaje Onet – wprowadzane są nowe ograniczenia i ostrzeżenia. Platforma ogłosiła nowe zasady, które celują w osoby, które korzystają ze wspólnego konta, chociaż nie mieszkają w jednym gospodarstwie domowym. Co jest jednak najważniejsze, to Netflix zapewnił, że nie będzie automatycznie obciążał właściciela konta opłatą za dzielenie się kontem z osobami, z którymi nie mieszka.
Wiele osób często zmienia miejsce swojego pobytu, podróżuje. Czy wtedy też trzeba spodziewać się konieczności systematycznego wpisywania kodów weryfikacyjnych? Netflix podaje, że w przypadku właściciela konta weryfikacja urządzenia „nie powinna być konieczna.” Chyba, że będzie się poza domem przez dłuższy czas (chociaż nie wiadomo, co Netflix przez to rozumie). Trzeba spodziewać się jednak, iż zwiększy się nadzór nad tym, czy omawiana opcja nie jest nadużywana. Osoby, które nie mieszkają razem (Netflix określa to od zawsze mianem gospodarstwa domowego), będą musiały założyć swoje konto.